© synergie kreatywne, Laurent Bailly
Dobrze naoliwiona maszyna od świtu
Manuel Matos odpowiada za nasz magazyn od 25 lat. Od poniedziałku do soboty on i jego zespół koordynują realizację zamówień na owoce i warzywa dla naszych klientów w całej Szwajcarii. To prawdziwy balet, który zaczyna się każdego ranka. Sortowanie, mycie, pakowanie, etykietowanie, pakowanie w skrzynie i paletyzowanie: wszystko odbywa się szybko, aby zagwarantować maksymalną świeżość.
Na wczesnym etapie produkcja dostosowuje się w jak największym stopniu. Na przykład pomidory i ogórki należy zbierać 6 lub 7 dni w tygodniu. Inne produkty, takie jak sałaty, mogą czekać w ziemi: zbieramy je wtedy zgodnie z zamówieniami na dany dzień.
Logistyka przejmuje kontrolę nad towarem dopiero po jego dotarciu do magazynu. Znalezienie Manuela przypomina poszukiwanie skarbu: najbezpieczniej będzie do niego zadzwonić. Mówi nam mimochodem kilka słów: „Zimą jest trochę ciszej, ale w szczycie sezonu, jak teraz, jest intensywnie. Większość zamówień otrzymujemy rano i zaczynamy od tych, które wychodzą jako pierwsze. Ale nowe zamówienia przychodzą stopniowo, czasami nawet w ostatniej chwili. W każdym razie przygotowujemy je tego samego dnia. Przyzwyczailiśmy się do szybkiej pracy”.
Na drogach od poniedziałku do niedzieli
Kolejna ważna osoba w naszej logistyce: Armando Ribeiro. Kierowca i lider zespołu, pracuje z nami od 33 lat. On i jego koledzy podróżują drogami zachodniej Szwajcarii, kantonów francuskojęzycznych i Berna. W pozostałej części kraju jesteśmy zależni od partnerów transportowych.
Codziennie z naszego centrum logistycznego wyjeżdża średnio 350 palet owoców i warzyw. Dostawy odbywają się 7 dni w tygodniu, w ściśle uregulowanej organizacji. Armando opowiada nam więcej, zanim wróci za kierownicę swojego samochodu ciężarowego, który właśnie został załadowany: „Mamy różne trasy i zmieniamy się: jeden tydzień w Genewie, następny w Vaud itd. W ten sposób każdy wie, dokąd jechać i możemy się nawzajem zastępować. Niektórzy klienci wyjeżdżają w środku nocy, żeby być tam o 5 rano. Inni jeżdżą po południu. Oni wybierają swoje dni i godziny. Dostosowujemy się do ich potrzeb”.
Logistyka w służbie świeżości
Przygotowanie, załadunek, dostawa: każdy etap zaprojektowano tak, aby skrócić czas realizacji. Niezależnie od tego, czy chodzi o realizację zamówienia w ostatniej chwili, jazdę nocą czy pracę w weekend, każdy ma swój wkład. Jest to organizacja kolektywna, bazująca na doświadczeniu i szybkiej reakcji, która pozwala nam codziennie dostarczać świeże produkty.